U podnóża Tatr, w Chacie pod Wierchami – miejscu pełnym ciepła, miłości, zabawy, śmiechu i nauki - zwierzęta w potrzebie mogą znaleźć swój własny kąt i poczucie bezpieczeństwa.
Jest tu psi ratownik na emeryturze, dwa koty o różnym charakterze, papuga wyrywająca sobie piórka, sepleniący szczur i wiele innych zwierzaków wymagających pomocy, a także ich opiekunowie.
Jest tu i wesoło i… głośno. A jakby tego wszystkiego było mało, do rodzinki dołączają porzucone szczeniaki. Istny dom wariatów, ktoś by powiedział. Być może. Być może. Ale uwierzcie mi, z wielką przyjemnością dołączycie do tej radosnej ferajny i przeżyjecie z nią przeróżne przygody, ucząc się przy okazji wielu ważnych rzeczy. Nie tylko o górach.
Chata pod wierchami opowiadając o ratownictwie górskim, uczy empatii i otwartości oraz pokazuje, jak ważne jest zaufanie i wiara we własne możliwości, a także niesienie pomocy innym. Nie brakuje w niej zabawnych przygód, wartościowych dialogów i mnóstwa dobrego humoru. W sumie z tak charyzmatyczną gromadą nie mogłoby być inaczej.
Ta pełna miłości do zwierząt książka urzeka, bawi i wzrusza od pierwszych stron i jestem absolutnie przekonana, że każdy, kto postanowi po nią sięgnąć będzie miał podobne odczucia. I zapewne będzie czekał na kolejne tomy.
Jeśli zdecydujecie się na spędzenie swojego czasu w Chacie pod Wierchami to z pewnością będziecie się tam świetnie bawić. Niezależnie od tego ile macie lat.
A czym jest POPR? Tego musicie dowiedzieć się już sami.
Ebook i audiobook możecie już znaleźć na Legimi.


Za możliwość poznania książki dziękuję Legimi/Labreto.
0 Komentarze