Nieulękli psi ratownicy nie cofną się przed niczym (nawet przeważającymi siłami wroga),by uratować Daszę, Fifi i Piegusa, którym grozi poważne niebezpieczeństwo. Na szczęście nie będą zdani jedynie na własne siły, gdyż z odsieczą nadciągnie niedawno poznany futrzasty przyjaciel.
Zapnijcie pasy, wstrzymajcie oddech, bo oto nadchodzi rozpędzona niczym halny ekipa i nie ma siły, która powstrzymałaby ich przed uratowaniem szajki kopytnych!
Na tropie szajki kopytnych to kolejne wartościowe spotkanie z przesympatycznymi i zabawnymi zwierzakami, które za sprawą swoich przygód przekazują wszystkim mądre rady dotyczące gór (bardzo przydatne, i to nie tylko dla dzieci), przyjaźni i chęci niesienia pomocy. A wszystko to jak zwykle przyprószone dużą kupą (mrugnięcie okiem) humoru. Tak, kupą (i tutaj znowu się śmieję). Ale wiecie co, to już musicie przeczytać i zrozumieć sami.
To już moje czwarte spotkanie ze zwierzakami z Chaty pod Wierchami i muszę przyznać, że nie mogłam odmówić sobie włączenia synchrobooka, bo te wszystkie dźwięki i odgłosy, i to jak wszyscy lektorzy bawią się słowem i głosem, jest niezwykłe i sprawia uszom wielką przyjemność. Za każdym razem. Zatem tak, po raz kolejny stwierdzam, że to słuchowisko to coś genialnego.
I bardzo mnie cieszy, że to nie koniec.
✍️Jednym zdaniem: Macie dzieci czy nie macie – nieważne - włączcie sobie tego synchrobooka, bo to dwie godzinny pełne śmiechu i radości
⭐Ocena: 5/5
📚Gatunek: literatura dziecięca
🔢Sugerowany wiek: 4+
🎭Motywy: przygoda w górach
Ebook i audiobook czwartej części POPR-ańców znajdziecie już na Legimi.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Labreto/Legimi.
0 Komentarze