Stosik grudniowy 12/2014


Grudzień to chyba pierwszy miesiąc, gdzie powstrzymywałam się przed zakupami książkowymi. 

Z jednego powodu, czyli Gwiazdka. Ciężko już było napisać sam list do Mikołaja z krótką listą książek, a co dopiero by było, gdybym na początku grudnia kupowała większość nowości. Mikołaj nie miałby pracy. Wobec tego się powstrzymywałam. I dobrze. Bo bym zbankrutowała, a tak książeczki zawitały 24 grudnia. Większość z Was pewnie już widziała stosik "podchoinkowy", ale tam były tylko te książki, które dostałam ja. A z racji, że są u mnie w domu dwie inne osoby, które zawsze muszą dostać książkę pod Choinkę, wobec tego skorzystałam i ja. ;)

Od wydawnictwa Otwarte otrzymałam możliwość przeczytania 2 miesiące przed premierą "Losing Hope". Gdy zajrzycie za miesiąc do książki, dostrzeżecie tam moją rekomendację. A ja jeszcze chwilkę czekam, by wrzucić na bloga moją recenzje tej książki (książka czytania przez laptopa, ale teraz już pięknie wygląda na nowym tablecie, który uwielbiam - teraz już nie będzie problemu z czytaniem ebooków). ;)


Z moją młodszą siostrą nigdy nie mam problemu, gdy chodzi o prezenty. Zawsze ma jakiegoś bzika na punkcie czegoś. A gdy coś lubi to to dostaje. Tym razem, oprócz innym "pierdół" dostała DVD z "Gwiazd naszych wina" i książkę "Charlie". ;)


Reszta to prezenty moje i mamuśki, których czytanie zaczęło się jeszcze w Święta. :) 






Prześlij komentarz

5 Komentarze