Czasy zamknięcia w czeluściach samotności minęły. Julia staje się wolnym człowiekiem - nie jest już więźniem Warnera, gdy wybiera Adama i to z nim postanawia być. Ucieczka z Kwatery Głównej Komitetu Obrony staje się formą wyzwolenia zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym. I to ta decyzja, a także osoba Kenji'ego (niezwykle barwna postać) sprawiają, że Julia, Adam, James (młodszy brat Adama) i sam Kenji trafiają do Punktu Omega - miejsca, które istnieje jako bezpieczna przystań dla wszystkich ludzi o szczególnych zdolnościach. Od tej pory wiadomo, że Julia nie jest jedyną osobą, która posiada dar. Wręcz przeciwnie, bo takich osób jest wiele i ich zdolności przejawiają się w różnoraki sposób, a Punkt Omega jest dla nich zarówno schronieniem, jak i miejscem, gdzie mogą poznać swoje możliwości. Także Julia, która posiada niezwykły talent i nie jest to tylko sposobność zadawania bólu dotykiem (jak wiemy) - jej dłonie potrafią zrobić znacznie więcej.
"Nie wiem, czy potrafię uwierzyć w możliwość czerpania przyjemności z ludzkiego cierpienia."
"Chciałam udawać, że jestem lepsza, ale zamiast tego udało mi się dowieść, że jestem oprawcą, za którego zawsze mnie brano.”
Stosunki pomiędzy wyżej wspomnianą parą ulegają pewnemu ochłodzeniu. Julia boi się zrobić krzywdę Adamowi, natomiast on skrywa przed nią kilka tajemnic. Właściwie dziewczyna robi to samo i to właśnie te sekrety sprawiają, że oboje nie są w stanie zachowywać się tak, jak wcześniej. Nie są już tak blisko siebie, mimo iż nadal czują do siebie coś głębokiego i mocnego.
Julia i Warner, czyli Jarner
Tak...ta para potrafi zafascynować. Jak można ją określić? Pełna sprzeczności, lecz intrygująca. Ona się go boi, ale i myśli o nim, a on... - wiele można mu zarzucić (poznajemy jego przeszłość i motywy działania), ale jego uczucie do Julii wydaje się niezwykle mocne, jak na człowieka bez serca. Od nienawiści do miłości jeden krok?
„- Chcę być tym przyjacielem, w którym się beznadziejnie zakochasz. Tym, którego weźmiesz w ramiona i do swojego łóżka, i do osobistego świata w swojej głowie. Takim przyjacielem chcę być - mówi (...)"
„Nadzieja. Jest jak kropla miodu, jak pole kwitnących tulipanów na wiosnę. Jak orzeźwiający deszcz, wyszeptana obietnica, bezchmurne niebo, idealny znak przestankowy na końcu zdania. Jedyne, co mnie trzyma przy życiu."
„Czasami fascynuje mnie klej. Nikomu nigdy nie przychodzi do głowy zapytać klej, jak się trzyma. Czy nie czuje się zmęczony sklejaniem różnych rzeczy albo czy się nie boi, że się rozpadną, albo czy się nie zastanawia, z czego zapłacić rachunki.”
Dla mnie ta trylogia jest strzałem w jedenastkę. Po prostu cudowna. Kocham te książki za mądrość i niesamowite emocje, które odczuwałam podczas czytania. Uwielbiam je za język, styl i niecodzienny sposób przedstawiania codzienności i uczuć.
Za to co ze sobą niosą, bo to nie są zwykłe i komercyjne książki napisane po to by były. Nie. One w piękny sposób mówią o życiu i obawach nam towarzyszących. Sekret Julii przeczytałam w kilka godzin i żałowałam, że zrobiłam to tak szybko, bo pokochałam ten świat i bohaterów. W większa dawka Warnera dodała całej historii odrobiny pikanterii. Bo jak tu nie kochać Warnera? :) Czekam na kolejną część i mam nadzieję, że rozwinięcie historii będzie równie dobre.
Autor: Tahereh Mafi / Tytuł oryginału: Unravel me / Seria: Dotyk Julii (#2) / Wydawnictwo: Otwarte - opis / Data wydania: 07.2013 (Polska), 02.2013 (USA) / Liczba stron: 400
Powyżej trailer książki Destroy Me, czyli opowieści (1,5) pomiędzy Dotykiem Julii, a Sekretem Julii opisana z punktu widzenia Warnera. Ciekawe czy u nas się ona pojawi. Ja z przyjemnością przeczytałabym tę część choćby po to, by lepiej poznać motywy działania Warnera, jak i jego samego. A wiadomo, że jest to jedna z najważniejszych postaci trylogii. A do tego niezwykle intrygująca. :)
XOXO
3 Komentarze
Muszę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńTo zdjęcie oka jest nieziemskie. ;D
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. :) I nieskromnie przyznam, że mi też się podoba. :)
Usuń