Witaj w świecie przyszłości, w którym
dzieci stają się marionetkami w rękach dorosłych.
Callie Woodland ma szesnaście lat. Wraz ze
swoim młodszym bratem wychowuje się na ulicy od czasu, gdy ich rodzice, a także
wszystkie osoby pomiędzy 20 a 60 rokiem życia, zostały zmiecione z powierzchni
ziemi z powodu wybuchy wojny bakteriologicznej. Muszą ukrywać się przed policją
by nie trafić do zakładów dla nieletnich, przez co głodują i mieszkają w
opuszczonych budynkach. Niestety życie jej brata jest zagrożone, przez co
dziewczyna musi podjąć niezwykle trudną decyzję. Udaje się do Prime
Destinations, rządzonego przez tajemniczego Starego Człowieka, które użycza
seniorom (Enderzy) ciała młodych ludzi (Starterzy), by zdobyć pieniądze
potrzebne do życia. Niestety w trakcie procesu dochodzi do problemów i Callie
budzi się wcześniej, niż powinna. I odkrywa przerażające zamiary, jakich chcą
dopuścić się Enderzy.
W moim świecie nic nie było tym, na co wyglądało. Zastanawiam się, czy jeszcze kiedykolwiek będę w stanie komukolwiek zaufać.
Lissa Price stworzyła wyjątkowy i
niewiarygodny świat przyszłości zdewastowany przez chorobę, gdzie żyją tylko
młodzi i bardzo starzy ludzie. Ta cywilizacja składa się z bogatych i
ekscentrycznych Enderów i ich rodzin oraz biednych i pozbawionych rodziców
Starterów. Z wielką przyjemnością śledziłam losy Callie (narracja pierwszoosobowa) i z ciekawością
czekałam na kolejne rozdziały, które mnie nie zawiodły. Pomimo, iż autorka
najlepsze zwroty akcji przedstawiła dopiero na samym końcu, jestem w pełni
zadowolona z przebiegu wątków i fabuły. Brak w niej ckliwych i banalnych
dialogów, a także bezsensownego przedłużania treści. Mamy za to dramaturgię i
przedsięwzięcie budzące grozę. "Starter" jest fantastycznym
początkiem duologii i z niecierpliwością czekam na drugą część
"Ender".
Znałam to uczucie wszechogarniającej paniki, której czas się dłuży, a sekundy zmieniają się w lata, i ten głęboki ból, jaki się odczuwa, będąc zranionym nie przez jedną osobę, lecz przez wiele, przez cały gang, który wtargnął w twoje najbliższe sąsiedztwo i zagroził całej społeczności, tak że zwątpiłeś w porządek świata.
"Starter" to bardzo dobra książka.
Taka, której nie chce się kończyć, choć bardzo chce się znać jej zakończenie. A
najchętniej chce się już poznać kolejne części. Mało w niej informacji o samym
świecie, o władzy i ogólnego działania, ale nie sądzę by było to aż tak ważne.
Nie wtedy, gdy dzieją się w niej takie niesamowite rzeczy, a akcja książki
niesamowicie absorbuje. Ciężko się od niej oderwać, gdy zostaje się wciągniętym
w dobrze utkaną intrygę. Pełno w niej elementów zaskoczenia, które nadają
powieści niesamowity smaczek. A do tego dobrze wykreowani bohaterowie, którzy
intrygują i manipulują wszystkich dookoła. Dzięki temu mamy niesamowitą
historię, pełną zagadek, tajemnic i spisków. Po elektryzującym zakończeniu od
razu chce się poznać dalszą część tej opowieści.
Groźne jastrzębie polują na gołębie.
Podsumowując pragnę podkreślić, iż Lissa Price stworzyła przerażającą rzeczywistość, która zachwyca. Sama autorka pisze inteligentnie, przenikliwie i porywająco. Bardzo spodobała mi się kreacja głównej bohaterki, która nie była ani dziecinna ani irytująco dorosła. Dużym plusem powieści jest brak monotematyczności. Autorka postawiła na zwięzłą fabułę i akcję, bez niepotrzebnych scen i nudnych fragmentów. W wysublimowany sposób stworzyła powieść, która intryguje i wciąga od początku do końca.
Będę w stanie wykorzystać jej ciało znacznie lepiej, niż ona by to zrobiła.
A teraz pomyśl, co byś zrobił, gdybyś
otrzymał szansę życia w innym ciele? Świat staje otworem i tylko zachęca
niezliczoną ilością atrakcji i możliwości. Bez strachu o śmierć, o ból, o
cierpienie. Nic z tego nie ma miejsca. Możesz zrobić wszystko, czego tylko
zapragniesz. Spełnić każde marzenie czy mały głupi kaprys. Zrobić coś
nieodpowiedzialnego, zakazanego, niemoralnego, szalonego, nieoczekiwanego. Coś,
czego bałeś się zrobić z obawy o kalectwo, ból czy śmierć. Coś, czego
wstydziłeś się zrobić. Wszystko stałoby się osiągalne. Musiałbyś jedynie
skorzystać z innego ciała. Zrobiłbyś to?
Daj człowiekowi maskę, a powie ci prawdę.
Kuszące prawda? Mnie zachęca bardzo.
Możliwość uczynienia wszystkiego, czego się boję zrobić jest ekscytująca. Lękam
się wielu rzeczy, przede wszystkim tych, nad którymi nie mam kontroli. Pierwsza
rzecz, jaka mi przychodzi do głowy to podróż samolotem. Myśl o zamknięciu w
metalu i wzniesienie się na ziemią wywołuje u mnie panikę. Druga to sporty
ekstremalne. Chęć zrobienia takich rzeczy jest niezwykle atrakcyjna.
Szczególnie, gdy ma się z tyłu głowy pewność, że nic się nie stanie i nie
ucierpię w żaden sposób. Wtedy można by dokonać wszystkiego, czego się chce.
Dosłownie wszystkiego. Jednak z drugiej strony, wiem że musiałbym skorzystać z
ciała innej osoby. I wtedy patrzy się na to zupełnie inaczej. Bo gdyby coś się
wydarzyło, coś złego, wtedy ta osoba ginie. I kompletnie odechciewa się tej
inicjatywy. Ale w myślach i tak nadal wygląda to zachęcająco. Przeżyć młodość
od nowa. Przestać być starszą osobą i być w pełni sił umysłowych i fizycznych.
Nie zdziwiłabym się, gdyby ktoś ze stuprocentową pewnością, wyznał mi, że
chciałaby to zrobić.
Czy kopciuszek, tańcząc owej nocy w przepięknej balowej sukni, rozważał wyjawienie księciu prawdy? (...) Nie. Bo cieszyła się chwilą. I cichutko wymknęła się po północy.
Współczesny świat kusi. Z każdej strony. I
wyobrażając sobie, iż ten projekt wchodzi w życie w naszym świecie, widzę tylko
jeden wielki chaos. Bo ludzie są zachłanni. Robiliby wszystko. Dosłownie
wszystko. Nie tylko spełnialiby swoje marzenia, ale i dokonywaliby strasznych
rzeczy. Wiedząc, że nie ponieśliby za to żadnych konsekwencji, wyrządzaliby
krzywdę innym. Niestety widzę to w czarnych barwach, ale mam wrażenie, że z
ludzi mających pełną wolność wychodzi najgorsze. Zasady i zakazy jakoś trzymają
ich w ryzach. Jasne nie zawsze, ale w pewnym stopniu na pewno tak jest. Dla
świata byłoby lepiej, gdyby wizja Lissy Price nigdy nie stała się prawdziwa. Myśląc o tym temacie i krążąc wokół jego
pozytywów i negatywów, wykształtowała mi się w głowie jedna refleksja: czyś
stary czy młody korzystaj z życia, z każdej chwili i nie pozwól byś na starość
czegoś żałował. Jeśli się czegoś boisz zrobić, to po prostu tego nie rób i skup
się na innych marzeniach i działaniach. I oczywiście rób wszystko w ramach
pełnej odpowiedzialności za siebie i innych, a także zdroworozsądkowo.
Autor: Lissa Price / Tytuł oryginalny: Starters / Seria: Starter (duologia) / Wydawca: Albatros - opis /
Data wydania oryginału: 2012 / Data wydania w Polsce: 2015 / liczba stron: 400
Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko czekać na drugą część by dowiedzieć się, jak ta historia się zakończy.
3 Komentarze
Cóż, mam w formie e-booka, więc prędzej czy później po nią sięgnę. Pomysł oryginalny i to coś nowego w dystopii...
OdpowiedzUsuńBardzo intryguje mnie ta powieść. Zbliżone tematy przewijają się we współczesnej literaturze, ale wydaje mi się, że Lissa Price stworzyła historię bardzo dobrą, którą warto poznać.
OdpowiedzUsuńTa książka mnie prześladuje,...nic dodać nic ująć ;p
OdpowiedzUsuń