Verity. Coraz większy mrok / Colleen Hoover

Pierwszy thriller psychologiczny w dorobku Colleen Hoover. Czy udany? Sprawdźmy. 


Verity Crawford, sławna autorka thrillerów, zostaje sparaliżowana wskutek tragicznego wypadku. Jej mąż zatrudnia pisarkę Lowen Ashleigh, by dokończyła bestsellerową serię książek chorej żony.
Podczas przygotowań do pracy w posiadłości Crawfordów Lowen w stosie notatek znajduje niepublikowany dotąd materiał. Tekst, który miał na zawsze pozostać tajemnicą, okazuje się wstrząsającą spowiedzią Verity.
Odkrywając sekrety autorki, Lowen coraz bardziej pogrąża się w mroku i niebezpiecznie zbliża do jej męża Jeremy’ego. Aż w pewnym momencie staje się częścią życia Crawfordów, jeszcze bardziej niepokojącego niż thrillery Verity...

Obsesyjna miłość, sieć kłamstw, fascynacja, zdrada i coraz większy mrok – z każdym kolejnym rozdziałem atmosfera robi się coraz bardziej niepokojąca, a granica między prawdą a fikcją zaczyna się rozmywać. Nie tylko nam, ale Lowen czytającą tekst Verity również. Lowen, która w pewnym momencie nie jest już w stanie stwierdzić, kto w historii Crawfordów jest dobry, a kto zły. My również tego nie wiemy. A może jednak się domyślamy? A może po prostu wszyscy daliśmy się oszukać?

Verity. Coraz większy mrok to wciągająca, zaskakująca i pełna emocji fabuła, fenomenalnie wykreowane portrety psychologiczne postaci, w szczególności Verity, mroczny klimat z tajemnicą do rozwiązania, powoli rozwijająca się relacja pomiędzy Lowen a Jeremy'm, napięcie trzymające do ostatniego słowa i mocno mieszające w głowie plot twisty.

Colleen Hoover bardzo dobrze wie, jak utrzymać ciekawość czytelnika do samego końca, bawiąc się z nim w kotka i myszkę, jednocześnie nie bojąc się wywrócić wszystkiego do góry nogami. Po raz kolejny. I jeszcze raz. A potem znowu. By na końcu wstrząsnąć nim jeszcze raz.

Tak, ta książka jest genialna!

  

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Otwarte. 

Prześlij komentarz

0 Komentarze