
Do pięciu razy sztuka? Josie Moore zna to aż za dobrze. Cztery razy była o krok od „żyli długo i szczęśliwie”, ale za każdym razem zrywała zaręczyny. Teraz, kiedy jej ojciec postanowił ogłosić światu, jak idealną rodziną są Moore’owie, mieszkająca w Karolinie Północnej Josie poczuła się jak Kardashianka – z tą różnicą, że jej życie bardziej przypomina dramat niż reality show.
Matthew Flanagan uważa, że ciąży na nim klątwa. Został zwolniony z pracy, wpakował się w błoto (dosłownie) i czuje, że nie ma przyszłości. Wraca do rodzinnego miasta i wpada na Josie – siostrę swojej najlepszej przyjaciółki – która z zaskakującą pewnością siebie oznajmia, że… jest jego narzeczoną. To, co zaczęło się jako niewinne kłamstwo, szybko przeradza się w układ, w którym Matthew gra rolę kochającego narzeczonego numer pięć. Jednak im dłużej Matthew i Josie udają, tym silniej odczuwają, że to, co ich łączy, jest czymś więcej niż tylko grą.
Czy w całym tym szaleństwie jest miejsce na prawdziwą miłość?
Nowopoznany ojciec, kryzys PR-owy, zaręczyny z przypadku, przygotowania do fałszywego ślubu i mnóstwo niezręcznych sytuacji - tak w wielkim skrócie możnaby opisać tę książkę. I bawiłam się na niej znakomicie. Co prawda, początkowo nie wiedziałam, co mam sądzić o Matthew, ale z czasem zyskał on moje pełne wsparcie. Za to Josie...och, Josie...wybacz, że tyle się z ciebie śmiałam. Ale trzeba przyznać, że chemia między głównymi bohaterami robi tu robotę. A to lawirowanie między kłamstwami a przyciąganiem stworzyła tu klimat. Plus również za wstawki z podcastu.
Kolejna bardzo udana książka Armas. Czy najlepsza? Tego nie wiem, ale czytanie jej sprawiło mi mnóstwo przyjemności. A już na pewno była to najbardziej zakręcona i szalona historia, przy której nie raz i nie dwa śmiałam się w głos. I fajnie było wrócić po raz kolejny do Green Oak.
✍️Jednym zdaniem: Sięgam po Armas, bo wiem, że dostanę bohaterów, których polubię i fabułę, która przyniesienie mi mnóstwo śmiechu - i tu nie było inaczej.
⭐Ocena: 4,5/5
📚Gatunek: romans
📍Seria: Green Oak. Tom 2
👀Narracja: pierwszoosobowa, jeden punkt widzenia
🎂Wiek głównych bohaterów: 25+
🌶️Spicy sceny: oj tak!
🎭Motywy: zabawne pierwsze spotkanie, udawany związek, przygotowania do ślubu, rodzinne skandale, kryzys medialny, trudne relacje rodzinne, małomiasteczkowy romans, powoli rodzące się uczucie
🔢Sugerowany wiek czytelnika: 18+
🔔Dla kogo: dla wszystkich, którzy uwielbiają małomiasteczkowe romanse z lekką nutą pikantności, zawirowania rodzinne oraz dużą dawkę humoru
👉Współpraca reklamowa z wydawnictwem Otwarte

0 Komentarze