Gdy wracając wczoraj ze zjazdu pomyślałam, że przydałoby się w końcu pokazać Wam moje zdobycze marcowe, nie mogłam przypomnieć sobie większości ze zdobytych książek. Dopiero, jak teraz usiadłam na FB i zajrzałam, także do telefonu, zauważyłam wiele zdjęć. Nawet nie przypuszczałam, że tyle ich się nazbierało przez cały marzec.
Nie przedłużając oto lista tytułów.
Nie przedłużając oto lista tytułów.
Konkursowe:
1. Urodzona o północy od C.C Hunter - chciałabym pamiętać skąd, ale nie pamiętam, gdzie był ten konkurs. :)
2. Król uciekinier Jennifer A. Nielsen - z FB.
3. Pisane szkarłatem Anne Bishop - wygrane w październiku, a otrzymane dopiero pod koniec marca (pół roku czekania)
4. Wołanie kukułki od J.K. Rowling - przepis na dobrego detektywa - za niego otrzymałam książkę. :D
W marcu otrzymałam dwa egzemplarze recenzenckie:
5. Polowanie od Andrew Fukudy - dopiero zaczynam czytać.
6. Mroczne umysły Alexandry Bracken - przeczytane, piszę recenzję - książka genialna.
A teraz moje zakupy:
7. Sześć lat później Harlana Cobena - kupione z okazji otwarcia w moim mieście Empiku - nadal się nie mogę do tego przyzwyczaić.
8. Morze spokoju Katji Millay - w nagrodę za poprzedni zjazd.
9. Na krawędzi nigdy J.A. Redmerski - podobnie, jak numer 7.
10. Szukając Alaski John'a Greena - siostra bardzo chciała, więc ma - j.w. :)
11. Cześć, księżniczko Blue Jeans - jak numer 8.
Naprawdę marzec wypadł nieźle. I to jeszcze takie tytuły. Ach...Cudo. :) Naprawdę nie wiem, kiedy ja to wszystko przeczytam. Kupuję i kupuję, jak szalona (czasem), a czasu albo mało albo się nie chce albo tworzy się piękne (piątkowe) projekty. :D Ale co ja się będę martwić. Kiedyś się przeczyta. Teraz po prostu cieszę się, że mam te wszystkie książki. Bo czemu nie?! :D
Coś czuję, że pierwszą, jaką przeczytam (oprócz tych egzemplarzy recenzenckich) będzie Morze spokoju. Czemu? Bo ma świetny opis, a do tego przeczytałam prolog i po prostu chcę wiedzieć co, jak i gdzie. :D
17 Komentarze
Super stosik! U mnie odwrotnie :) Polowanie już przeczytałam a Mroczne Umysły dopiero będę czytać! :)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Zabieraj się za Mroczne, bo to po prostu jest świetne. :)
UsuńChcę przeczytać ,,Morze spokoju", bo zbiera same dobre opinie. ,,Na krawędzi nigdy" jest hiper super, ,,Mroczne umysły" też mi się podobały, całkiem niezłe są ;)
OdpowiedzUsuńJak hiper super to jeszcze bardziej się cieszę, że zdecydowałam się ją kupić. Teraz nic tylko przeczytać. A w sumie niedługo druga część. :)
UsuńPięknie się to wszystko prezentuje :) Czytałam "Wołanie kukułki", "Szukając Alaski", "Pisane szkarłatem", "Król uciekinier". Natomiast na półce czekają na mnie "Mroczne umysły" :)
OdpowiedzUsuńWow to jesteś daleko przede mną, choć w sumie cieszę się, że te lektury jeszcze przede mną :)
UsuńTule pięknych książek! Aż "ślinka" niemal leci ;p Miłego czytania :*
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że uda mi się w miarę szybko to wszystko przeczytać. :D
UsuńPół roku, ale i tak zazdraszczam "Pisane szkarłatem"
OdpowiedzUsuńWiem też się cieszę, że już są, ale co się napisałam, natrudziłam, naczekałam i nadenerwowałam to moje. Ale co tam, ważne że już jest.
UsuńŚwietny stosik! Zazdroszczę "Pisane szkarłatem", "Mroczne Umysły", "Morze Spokoju" i "Na krawędzi nigdy". Miłej lektury! :)
OdpowiedzUsuńSama się nie spodziewałam, że będzie aż tak świetny. :D
UsuńA ja już przestałam się przejmować tym kiedy to przeczytam swoje książki, które co miesiąc do mnie przybywają ;) Na pierwszym miejscu skupiam się na recenzenckich a reszta znajdzie swój czas ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej lektury!
Kasiu masz rację, po co się przejmować. :D Ja też zawsze pierwsze czytam recenzenckie. Ostatnio było ich sporo i brakuje czasu na przeczytanie tych "innych" i tak leżą, leżą i czekają. Ale może się doczekają. :)
UsuńSzukając Alaski- jak dla mnie najlepsza Greena. A Mroczne umysły z chęcią bym Ci podkradła :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę najlepsza? No to super :)
UsuńPiękne stosiki ;) Ależ to jest radość z kupowania książek :D W wakacje się przeczyta!
OdpowiedzUsuńMnie najbardziej ciekawi "Na krawędzi nigdy" ;)