Co nas czeka w kwietniu - Zapowiedzi 04/2014

Naprawdę, chciałabym już czytać na dworze, ale się nie da. Niby jest ładnie, niby słonecznie, a za chwilę pada. A u mnie książek coraz więcej. Przybywają hurtowo - widać, po ostatnio dodanym poście - po stosiku. Martwiłam się tam, że brakuje czasu na przeczytanie tego wszystkiego. Ale dziś się już nie martwię. Czemu? Bo to nie ma sensu. Lepiej się cieszyć z nowych książek, niż czymkolwiek martwić. A w kwietniu same nowości - i to jeszcze jakie. Mniam :D

Dawno nie było takiego miesiąca, w którym swoją premierę miałoby, aż tyle książek. Nie to żebym narzekała - nigdy. :) Strasznie się z tego cieszę i już wiem co zamówię sobie z okazji Światowego Dnia Książki, który już niedługo, czyli 23 kwietnia - czekam już z niecierpliwością, bo chcę już bardzo mnie te książki. A przede wszystkim wykorzystam swój prezent świąteczny - bardzo za niego dziękuję P. (ty to wiesz, co mi kupić). :D

Gdy patrzę na poniższe zdjęcie, aż mordka mi się cieszy (kąciki pękają). Prawie same cudeńka. Aż tak bardzo nie zależy mi chyba tylko na 5. Na pięciu z dwudziestu - wow, co na to mój portfel?! Dlatego tym bardziej cieszy mnie ŚDK - oby były promocje, tak jak rok temu - bo kupię wiele z nich. 

Mroczne umysły już mam - recenzja już powstaje (powoli, bo powoli, ale będzie). Którą z poniższych książek chcę mieć najmocniej? Zacznijmy od nowa, gdyż kocham całym sercem tę historię Rush'a i Blair i już chcę wiedzieć, jak potoczą się ich pokręcone losy - tu recenzja pierwszej części O krok za daleko. Drugą z kolei jest Korona w mroku - pierwsza część mnie oczarowała, a okładki obu zachwyciły (tak podniecam się tymi okładkami :D). Jako trzecią wybieram Do wszystkich chłopaków, których kochałam, bo opis jest świetny - i ponad 400 stron do czytania. Na pewno pierwsze (oprócz powyższych) w kolejce do kupienia są Angelfall, Cienie ziemi, Pułapka uczuć i Arkadia płonie - książki kompletnie różne od siebie, ale jak interesujące. Nie odmówię sobie kupienia i przeczytania Tego lata stałam się piękna, Mroczny triumf i Krwawy szlak. Poza nimi interesują mnie jeszcze Hide out (mam pierwszą część), Między teraz a wiecznością (okładka cudna), Wybieram ciebie (podobno w czerwcu druga część). Co do reszty to nie wiem. :D

Ciekawa jestem, jak wygląda treść powieści graficznej Złodzieja pioruna. Uwielbiam tego typu literaturę, ale nie sądzę, bym ją kupiła, dopóki nie wyjdą wszystkie części. Właściwie to ciekawe czy wyjdą wszystkie. 

Czekam na 23 kwietnia - zaszaleję. :)

A co tam jeszcze w kwietniu? W serialach nic nowego. Właściwie większość z nich idzie ku końcowi kolejnych sezonów. Jedynym, który wychodzi w kwietniu (a właściwie to wyszedł 4 kwietnia) jest czwarty sezon Gry o tron. Jakoś specjalnie nie szaleję za tym serialem i raczej zacznę oglądać, dopiero jak ukażą się wszystkie odcinki, ale wiem że niektórzy czekali z niecierpliwością. :)

4 kwietnia miała miejsce premiera Niezgodnej. Jeszcze nie miałam przyjemności obejrzeć filmu, ale w piątek się wybieram i przyznaję, że mam wobec niego duże oczekiwania. Książkę czytałam i nie sądziłam, że zwiastun tak bardzo mi się spodoba i sprawi, że będę miała wielką ochotę iść do kina i wydać te 20 zł. No i cóż dla Theo. :D

W dystopijnym Chicago w świecie Beatrice Prior społeczność jest podzielona na pięć odłamów, każda kształcąca konkretną cechę – Prawość (szczerość), Altruizm (bezinteresowność), Nieustraszoność (odwagę), Serdeczność (spokój, pokojowe nastawienie) i Erudycja (inteligencję). W wyznaczony dzień każdego roku wszyscy szesnastolatkowie muszą wybrać odłam Chicago, któremu poświęcą się na resztę swojego życia. Beatrice wybiera między pozostaniem z rodziną, a byciem sobą – nie może mieć tych dwóch rzeczy naraz. Więc dokonuje wyboru, który zadziwia wszystkich, nawet ją samą.

Podczas bardzo burzliwego wprowadzenia, Beatrice przemianowuje się na Tris i walczy o to, aby dowiedzieć się, kto naprawdę jest jej przyjacielem – i rozpoczyna romans z czasem fascynującym, a czasem doprowadzającym do białej gorączki chłopakiem, który dopasowuje się do ścieżki życiowej, którą obrała. Tris kryje także pewien sekret, taki, który ukrywa przed wszystkimi, gdyż została ostrzeżona, że jego ujawnienie może oznaczać śmierć. Odkrywa rosnący w siłę konflikt, który może zagrażać odkryciem stworzonej przez nią samą idealnej społeczności, w której żyje. Tris dowiaduje się również, że jej tajemnica może pomóc tym, których kocha… lub zniszczyć ją samą.

W piątek do kina, 23 kwietnia zakupowe szaleństwo, a poza tym mam jeszcze dwa tygodnie wolnego od uczelni. :)

Przyjemnego kwietnia życzę. 

XOXO